Samorządy miast, gmin i powiatów zaciskają pasa pod koniec roku. Trudniej będzie wykonać zatem do końca roku jakąkolwiek, nawet najlepiej wycenioną w kosztorysie, inwestycję. Powodem jest koniec roku i lekko rozpasane wydatki związane choćby z ustawa śmieciową, ale to przede wszystkim zagrywka taktyczna przed końcem roku. Samorządowcy już wiedzą, że pieniądze z UE będą, a zatem szykują się do nowych wycen, inwestycji i kosztorysów, które zaczną jednak dopiero w następnym roku. Będzie to rok samorządowego eldorado dla startujących w przetargach. Zbliżają się wybory samorządowe, a zatem inwestycje będą i spektakularne i dalekosiężne…Poczytajcie 🙂
http://biznes.onet.pl/samorzady-na-diecie-albo-niby-diecie,0,5589319,1,news-detal